Kategorie:
Nareszcie. Zima w końcu odpuściła. Biorąc pod uwagę styczeń, byłem pewien, że najdalej 3 lutego stanę nad rzeczką. Ale mrozy pozbawiły mnie tej przyjemności i to nie tylko ze względu…
Gatunek wspaniały. Pięknie pozujący na zdjęciach i osiągający pokaźne rozmiary. Nie łudźcie się, nie zobaczycie tu olbrzymów. Podobnie jak w kwestii szczupaka, nie miałem styczności z potworami w tym gatunku….
No cóż. Pisząc o moich kontaktach z tymi rybami z zadowoleniem stwierdziłem, że dobrym pomysłem, było nazwanie tego działu „Tylko się nie śmiejcie”. Faktycznie nie mam się czym chwalić. Szczupak…
Rzeka bez której nie ma dla mnie wędkarstwa w tym kraju. Nie tylko dlatego, że mam blisko do jej brzegów. To coś więcej niż tylko woda i ryby. Nigdzie…
Pstrągi na horyzoncie. Tuż, tuż. Wyposzczona większość spinningistów z południa kraju, ruszy nad rzeki, podobnie jak ich koledzy z pozostałych rejonów Polski, którzy mogli poszaleć już od stycznia. Pierwszą…
Na przełomie stycznia i lutego miałem możliwość przebywać kilkanaście dni na Cejlonie – kraju noszącego oficjalną nazwę Sri Lanka. Czułem się świetnie a zarazem jak na innej planecie. Ponieważ…
Czas wypełniało mi głównie polowanie na dużego okonia. Żeby nie przynudzać, bo sporo o tym napisałem w dziale „okoń”, to powiem, jak wielka jest presja na szczupaka. Między listopadem…
Przyszły smużaki i plecionka. No i chyba mam problem. Piękne brania jeszcze piękniejszych kleni, kończą się pustym zacięciem. Muszę temat jeszcze rozeznać w tym roku, ale chyba jak przy…
Okres ten trudno omówić, bo w zasadzie każdy z tych miesięcy, to inna pora roku. Kwiecień to jeszcze budząca się wiosna, maj kipi na ogół zielenią, a czerwiec to w…
Sezon się zakończył. Ponieważ z zasady nie łowię w styczniu – głównie po to, by samemu sobie i otoczeniu udowodnić, że nie zwariowałem do reszty, to ani bliscy ani ja…
Pewnie zaskoczę część z Was, pisząc, że jaź był dla mnie rybą egzotyczną. W latach 80-ych w Wiśle, z którą jaź jest chyba najbardziej kojarzony, na terenie okolic Krakowa,…
Ostatnia wyprawa w roku, podobnie jak początek sezonu, to ważny dzień. Chcemy by był możliwie udany. Zakończenia sezonu bywają różne. Bywały takie końcówki jak te z 2004 czy 2006r, kiedy…
Majówka 2024
W tym roku majówka dała radykalnie lepsze wyniki, niż te przez ostatnie dwa lata. Przynajmniej części z nas. Pierwszy raz w trochę niezdrowy sposób zazdrościłem.
Nienajciekawsze ale ważne
Dziś tematy, które na ogół, niestety mało kogo interesują, a od których, jak pokazuje bieżąca rzeczywistość, na około krakowskich wodach, będzie zależeć nasze wędkarstwo. Albo
II tura Ligi Sinningowo-Muchowej 2024. Kryspinów
Koledzy śmieją się ze mnie do teraz. Wędkarstwo jest tak obarczone szczęściem i przypadkiem, oraz taką ilością zmiennych, że gdyby ktoś umiał to wszystko przewidzieć,
Ranking rzeczek pstrągowych Okręgu Kraków 2024
Już mniej subiektywny, za to bardziej frustrujący. Mija 10 lat odkąd zrobiłem osobisty, aczkolwiek chyba uczciwy ranking rzeczek pstrągowych okręgu. Taki pierwszy w historii naszych
I tura Ligi Sinningowo-Muchowej 2024. Rzeczki pstrągowe
Za nami pierwszy etap rywalizacji w naszej Lidze Spinningowo-Muchowej. Mógłbym ją zatytułować „w poszukiwaniu świętego Graala”. Sami się nie raz śmiejemy, że teraz bardziej przeżywamy
Bieżące działania
Krótkie sprawozdanie z działań w ostatnim okresie. Żeby nie było, że tylko miauczymy, że jest źle. Katedra Inżynierii Wodnej Uniwersytetu Rolniczego wygrała przetarg na zbadanie
UL na Malcie i Cyprze w praktyce
Dziś znów zapraszam z zestawem UL nad morze ale nad znacznie cieplejsze niż Bałtyk. Koledzy mocno mnie zdziwili na plus swoimi wynikami na Malcie i
Mówię „sprawdzam”
3 lutego udałem się na Krzeszówkę. Pewnie jak wielu innych wędkarzy na najbliższą mi wodę teoretycznie pstrągową. Taki coroczny rytuał. Nie wiem, może ja mam
Liga Sinningowo-Muchowa 2024
I wszystko jasne! Losowane łowisk do naszej LSM 2024 dokonało się. Piszę o tym z takim namaszczeniem gdyż sama impreza losowania była znakomita. Ku początkowym
Duży kleń okiem doświadczonego spinningisty – wywiad
Często może słyszycie że jakiś tam wędkarz, to ma „takie wyniki”. Ja czasem też tak słyszę. Niżej wywiad z takim wybijającym się wyraźnie ponad statystykę
Bałtyk okiem wędkarza-turysty
Kilka słów wyjaśnienia, gdyż parę osób napisało do mnie odnośnie starszych wpisów. Jak widzicie, nie zdzierżyłem i znów przebudowałem stronę. Tym razem trafiłem na bardzo