Kategorie:

Miałem straszliwy dylemat w ostatni piątek: iść na ryby, ale tylko na 3-4 godziny, czy brać się za tzw. obowiązki konieczne – czytaj – codzienne. Wahanie było mocne, bo bycie…

Tworząc galerię zwolenników wypuszczania ryb nie mam zamiaru stworzenia snobistycznego klubu oszołomów. Naszym celem jest popularyzacja takiego właśnie, rozsądnego w dzisiejszych czasach podejścia do spinningu i wędkarstwa w ogóle. Więcej…

W dziale C&R zamieszczam zdjęcia wędkarzy, którzy wypuszczają ryby. Nie znam Mariusza, który jako pierwszy nadesłał swoje zdjęcie, ale sprawił mi tym szczerą radość, upewniając równocześnie, iż jest więcej osób…

Byłem przedwczoraj na rybach. Konkretnie na pstrągach. Z resztą gdzie miałbym iść? Niby już zdecydowanie po zimie, to jednak prawdziwa wiosna gdzieś się chowa. W sumie to nie byłoby o…

Kilka ogłoszeń, ponieważ w ciągu ostatnich dni nastąpiły pewne zmiany. 1. Do tej pory starałem się zamieszczać dwa teksty na tydzień. Z racji tego, że mam w nadchodzącym miesiącu sporo…

Jak pewnie wielu z Was, bywa, że mam potrzebę wędkowania w jakimś nowym miejscu. W moim przypadku sprowadza się to do rzek południowej Polski. Nie będę pisał tu szczegółowo o…

Myślałem, że kontynuując temat pstrągów, zaprezentuję mały raport z 2-3 wyjazdów, z ostatnich dni. Wygospodarowałem nawet sporo czasu. Niestety, nic z tego nie wyszło. W moich okolicach [bliższych i dalszych],…

Nareszcie. Zima w końcu odpuściła. Biorąc pod uwagę styczeń, byłem pewien, że najdalej 3 lutego stanę nad rzeczką. Ale mrozy pozbawiły mnie tej przyjemności i to nie tylko ze względu…

Gatunek wspaniały. Pięknie pozujący na zdjęciach i osiągający pokaźne rozmiary. Nie łudźcie się, nie zobaczycie tu olbrzymów. Podobnie jak w kwestii szczupaka, nie miałem styczności z potworami w tym gatunku….

No cóż. Pisząc o moich kontaktach z tymi rybami z zadowoleniem stwierdziłem, że dobrym pomysłem, było nazwanie tego działu „Tylko się nie śmiejcie”. Faktycznie nie mam się czym chwalić. Szczupak…

Rzeka bez której nie ma dla mnie wędkarstwa w tym kraju. Nie tylko dlatego, że mam blisko do jej brzegów. To coś więcej niż tylko woda i ryby. Nigdzie…

Pstrągi na horyzoncie. Tuż, tuż. Wyposzczona większość spinningistów z południa kraju, ruszy nad rzeki, podobnie jak ich koledzy z pozostałych rejonów Polski, którzy mogli poszaleć już od stycznia. Pierwszą…

Listopadowa majówka

Powinno być „listopadówka”. Od razu uprzedzam – będę narzekać. Nie pamiętam tak beznadziejnego początku maja. Bywało słabo, częściej słabo z moimi wynikami, bo wiele dalszych

Czytaj więcej »

Nie taki kwiecień

Oj nie taki… Jest to najzimniejszy czwarty miesiąc roku jaki pamiętam z perspektywy wędkowania. Owszem, bodajże z 8 lat temu jeszcze 6 kwietnia leżał śnieg

Czytaj więcej »

Z ostatniej chwili…

Dzwoniła Bulwarowa. Celowo tak piszę, bo nie do mnie tylko do kolegi. A, że kolega nie powiedział kto dokładnie, to nie drążyłem. Ponoć dzwoniono po

Czytaj więcej »

W końcu…

Zanim przejdę do tematu tego wpisu, dwa zdania odnośnie petycji. Ja nadal się wstrzymuję z szerszym komentarzem całej sprawy, choć już wiemy, że zarząd zupełnie

Czytaj więcej »

Pierwsze wyprawy 2021

To jest taki bardzo, bardzo spóźniony wpis. Początkowo miałem zamiar dodać go gdzieś na starcie lutego. Ale sam mam takie „wyniki”, że odwlekałem, odwlekałem, aż

Czytaj więcej »

UWAGA!!!

Powyższego sandacza złowiłem w lutym rok temu. Miał ponad osiem dych. Zdjęcie mam stąd, że nijak nie chciał odhaczyć się w wodzie. Musiałem go wyjąć

Czytaj więcej »

Dlaczego jest jak jest?

Myślałem, czy nie lepszym tytułem dla tego wpisu byłoby „Z prawnikiem nad wodę”, ale jednak bardziej będę zastanawiać się skąd się biorą kontrowersyjne zmiany w

Czytaj więcej »