Kategorie:

Nawet jeśli skupiamy się na samym spinningu, to wachlarz różnorodności łowisk, gatunków, przynęt jest tak wielki, iż pomarzyć tylko można, by zakosztować wszystkiego. Ja swoje późnojesienne plany z tytułu konieczności,…

W nawiązaniu do wymiany zdań, jaka miała miejsce pod poprzednim wpisem, odniosę się najpierw do mojego i Michała wypadu na starorzecze. W moim wypadku, nie miałem jeszcze sezonu odkąd tu…

Niektórzy pytają, więc winien jestem wyjaśnienie, co z ankietą odnośnie najgorszych łowisk Okręgu. Nie pokuszę się o takie oficjalne podsumowanie, mające jakąś tam wagę, gdyż sondaż nie spotkał się ze…

No może przesadzam nieco, ale faktycznie w ostatni weekend wielu moich znajomych tak właśnie miało. Czy ktoś był w piątek, sobotę, czy niedzielę – spotkał się na ogół z totalną…

Rozmawiałem niedawno z Maćkiem, który na moje ostatnie wypady, na W2 stwierdził, że jest lepiej niż na W3. Ja tak daleko bym się nie posunął. Nadal obstawiam moją tezę, iż…

Nie da się uciec w wędkarstwie od przypadkowości i elementu uśmiechu losu. Niby po opisywanej niżej turze, miałem takie wrażenie, że pokazała ona kto łowi, komu się zdarza i kto…

Poniżej krótka recepta, jak złowić na naszych wiślanych wodach grubą rybę. Przepis jest tak prosty, że wręcz oczywisty, nie mniej dla mnie jako niewiernego wędkarskiego Tomasza, jest jakimś drogowskazem, bo…

Ale namieszało! Ostatnia tura ligi pokazała, iż w wędkarstwie wszystko może się zdarzyć. Czy jedna ledwo punktowana ryba może pozwolić utrzymać się na dotychczasowym – trzecim miejscu? Może. Czy jedna…

Witam Wszystkich. Jak pewnie wiecie, koncentruję się na wędkarstwie spinningowym. Czasem coś tam wspomnę o łowieniu na muchę, ale nie znam się na tym. Nie mniej zamieszczam tekst, dotyczący nowej…

Tak myślę, gdy zastanawiam się nad moimi doświadczeniami odnośnie macania się po latach z Wisłą W2. Oczywiście nie jestem w stanie obskoczyć całości tego odcinka, koncentruję się więc na jego…

W sierpniu na Kanale Łączańskim odbyły się zawody GP Polski w wędkarstwie spławikowym. Wyniki generalnie bardzo rozczarowały uczestników, może poza zwycięzcami. Przeważały głosy o bezrybiu. Na jednym z forów pojawił…

No i po wakacjach. Miałem je wędkarsko tak słabe, jak nigdy nie licząc 2002r kiedy osiągałem mizerne wyniki. Ale wtedy były inne powody. Teraz – zwyczajnie – brak czasu plus…

Jakby cofnął się czas…

Aż żałuję, że nie robiłem bardziej efektownych, czy po prostu ładniejszych zdjęć. Normalnie byłem oszołomiony ilością brań. Duża woda ma swoich wielbicieli i przeciwników. Wśród

Czytaj więcej »

Od maja do lipca

Tak się jakoś potoczyło, że przez trzy tygodnie nie dodałem żadnego tekstu. Rzadko mi się to zdarza, ale jakoś tak się zbierałem bez szczególnego zapału

Czytaj więcej »

Największe…

Dość dawno temu napisał do mnie Pan Mariusz. Jak twierdzi, jest stałym gościem na moim blogu. Bardzo emocjonuje się ligą, w której nie może brać

Czytaj więcej »

Woda ożyła

Zanim przejdę do bieżących dni, wrócę jeszcze do majówki. Otóż ze ścisłego grona osób, z którymi mam kontakt [uczestnicy ligi], nie co później skontaktowaliśmy się

Czytaj więcej »

Półfinał, czy finał?

Tak, jak obiecałem tym, którzy podpisali petycję odnośnie przywrócenia wymiarów ochronnych bolenia i sandacza, relacjonuję, jak wygląda ciąg dalszy tej sprawy. Otóż w pewnym momencie

Czytaj więcej »