Kategorie:
Już się bałem, że o kolejnej, trzecie już turze naszej zabawy w ligę spinningowo-muchową, będą mógł napisać jedno zdanie – wszyscy zerowali. Faktycznie było to dla mnie najgorsze ze wszystkich…
Jest koło 15.00. Od jakichś 20 minut mój ponton holuje karp. Pięknie zeżarł sztuczną larwę ważki. Kłopot w tym, że mam wzdręgowy zestaw… Pływałem od 11.00 bez brania na pontonie….
Niestety nie moje, tylko moich kolegów. Podeprę się nimi z dwóch powodów. Pierwszy – czasem przy opisach naszej zabawy w ligę, wspominam, że jeden czy drugi uczestnik łowi duże ryby….
Zazdroszczę wędkarzom zdolnym łowić po pracy. Fajrant, pyk i godzinka – półtorej nad wodą. Tak w drodze powrotnej do domu. Ma to ten plus, iż statystycznie częściej trafia się na…
Ech… sezon nas nie rozpieszcza, póki co. Nawet trzecią turę z maja przełożyliśmy na czerwiec. Ponieważ nadal nie jestem w stanie skompletować stadka krasnopiór do mojego stawku [mam na razie…
Ale się porobiło. Druga tura naszej ligi okazała się być totalną klęską, podobnie jak dla jakiejś pół setki spotkanych wędkarzy. Ja nie wiem co jest, ale wszystkie w zasadzie tury…
Dziś będzie o detalach. Czy mają znaczenie? Wg mnie tak, ale w dwóch przypadkach: – gdy w łowisku jest relatywnie bardzo mało ryb w ogóle, mało ryb danego gatunku, albo…
Ostatnie dni mają jeden wspólny mianownik: jest generalnie zimno. Nawet jak na połowę kwietnia. Wszyscy, którzy napalili się na święta w połowie miesiąca i upały, zawiedli się srodze. Sam do…
W ostatni weekend w końcu przyszła wiosna. Ta prawdziwa i choć trochę w moich stronach sucha, to jednak pachnąca. W ciągu dnia, to już było lato. Ale ranki nie były…
Nie często jest tak, że nie wiem jak zacząć dany wpis. Trochę się zastanawiałem, czy w ogóle zamieszczać notkę o pierwszym spotkaniu naszej ligi. Ostatecznie uznałem, iż bardziej dla kronikarskiej…
Zacznę od pstrągów, choć za wiele do powiedzenia nie mam w tej materii, ale dotrwajcie do końca przemyśleń o kropkowańcach, bo potem będzie co najmniej dobrze. Cóż – mieszkam nad…
Jak będzie nad Wisłą?
Schyłek lata raczej nas nie rozpieszcza. W zasadzie na razie go nie było, tylko przeszliśmy od razu w jesień i to tę w jej zimniejszym
A jednak działa!
Zanim przejdę do sedna tego wpisu, niedługi komentarz, też w sumie dotyczący kleni. Miały miejsce zawody o „Puchar Rzeki Wisła”, zorganizowane przez koło Azoty Tarnów.
O wodzie…
…i polityce. Niestety wg mnie nie da się tego rozdzielić w tym kraju. Staliśmy się państwem, gdzie o rzeczach nieistotnych decyduje klucz partyjny, a co
VI tura Ligi spinningowo – muchowej 2022. San.
Niech Was nie zmyli zdjęcie wiodące tego wpisu. No, kwaśną mam minę po tej turze. Nie jest mi do śmiechu nic, a nic. Zresztą nie
V tura Ligi spinningowo – muchowej 2022. Poprad.
Co tu dużo mówić – połowiłem sobie, jak dawno nie, choć na samej turze było rozczarowanie. Dopiero potem okazało się – co już zdradzę, że
Dla informacji
Witam Wszystkich! Ponieważ dużo ludzi chyba się zastanawia, a sporo pyta wprost, dlaczego nie ma wpisów, śpieszę dać znać, że wszystko w porządku. Jest kilka
Czerwiec – pełną gębą drapieżny
Wszystkie ryby są fajne. Jak już nic nie bierze to mnie zadowalają leszcze. Byle nie za kapotę. Dziś będzie o naprawdę konkretnych rybach. Sam nawet
IV tura ligi spinningowo – muchowej 2022. Raba „górska”.
A więc przeżyjmy to jeszcze raz! Miniona tura była niesamowita. Zaskoczyła chyba wszystkich swoim przebiegiem. Były potargane zestawy, a powtarzalność przygód jakie miał Tommy, wsadziłbym
Zawody i co z nich wynika
Zawody, zawody, zawody. Dużo miejsca poniżej poświęcę wynikom zawodów, obnażającym stan wód. Niektórzy się podśmiechiwali, gdy w poprzednim wpisie Robertowi wystawiłem laurkę pogromcy boleni na
Maj, jak nie maj…
Niecierpliwie czekam na wyniki dwóch oficjalnych zawodów w okręgu. Jedne – spinningowe, mają się odbyć na Wiśle poniżej Krakowa, drugie – gruntowe na Kanale Łączańskim.
III tura ligi spinningowo – muchowej 2022. Raba „górska”.
Gdyby ta tura była jakoś transmitowana wizualnie na żywo, równocześnie ze wszystkich miejsc, gdzie byli uczestnicy i z takim bieżącym przedstawianiem, co się dzieje w
Refleksje po majówce
Od chyba 3-4 lat próbowałem zaliczać majówki z nastawieniem na bolenia albo szczupaka. Wyniki były żadne, bądź słabe [rok temu osłodził mi otwarcie sezonu 56cm