Kategorie:
Na przełomie stycznia i lutego miałem możliwość przebywać kilkanaście dni na Cejlonie – kraju noszącego oficjalną nazwę Sri Lanka. Czułem się świetnie a zarazem jak na innej planecie. Ponieważ…
Czas wypełniało mi głównie polowanie na dużego okonia. Żeby nie przynudzać, bo sporo o tym napisałem w dziale „okoń”, to powiem, jak wielka jest presja na szczupaka. Między listopadem…
Przyszły smużaki i plecionka. No i chyba mam problem. Piękne brania jeszcze piękniejszych kleni, kończą się pustym zacięciem. Muszę temat jeszcze rozeznać w tym roku, ale chyba jak przy…
Okres ten trudno omówić, bo w zasadzie każdy z tych miesięcy, to inna pora roku. Kwiecień to jeszcze budząca się wiosna, maj kipi na ogół zielenią, a czerwiec to w…
Sezon się zakończył. Ponieważ z zasady nie łowię w styczniu – głównie po to, by samemu sobie i otoczeniu udowodnić, że nie zwariowałem do reszty, to ani bliscy ani ja…
Pewnie zaskoczę część z Was, pisząc, że jaź był dla mnie rybą egzotyczną. W latach 80-ych w Wiśle, z którą jaź jest chyba najbardziej kojarzony, na terenie okolic Krakowa,…
Ostatnia wyprawa w roku, podobnie jak początek sezonu, to ważny dzień. Chcemy by był możliwie udany. Zakończenia sezonu bywają różne. Bywały takie końcówki jak te z 2004 czy 2006r, kiedy…
Ryba cień, ryba mit. Demonizowana i zarazem przynosząca prestiż. Symbol trudnego, wędkarskiego celu. Zabrzmi jak żart, ale dla mnie jest najłatwiejszym do złowienia, dużym drapieżnikiem. Powód prosty – boleni…
Zapraszam do działu Tylko się nie śmiejcie – Okoń. Łagodny początek zimy (i moja wytrwałość) obdarzyły mnie największym jak do tej pory okoniem.
…Zachęcam wszystkich do przyłączenia się do petycji Wędkarskiego Świata, skierowanej do Ministra Rolnictwa, dotyczącej wprowadzenia górnych wymiarów ochronnych dla najcenniejszych rodzimych gatunków drapieżnych, łowionych w wodach śródlądowych. Szczegóły na internetowej…
Zapraszam do lektury grudniowego numeru Wędkarskiego Świata, gdzie miałem okazję opublikować kolejny mój tekst pt.: Trzy poligony.
…IV tura Ligi Spinningowo- Muchowej 2023. Raba „górska”.
Czwarta tegoroczna tura Ligi miała miejsce około niechlubnego meczu naszych kopaczy w Kiszyniowie. Nam za łowienie w Lidze nikt nie płaci i po tym, co
Petycja
Zachęcam do podpisania petycji do prezydenta m.Krakowa o realizację uchwały podjętej w zeszłym roku przez Radę Miasta Krakowa, ale do tej pory nie respektowanej, dotyczącej
Dziwny rok albo sięgamy dna -kwiecień
Zacznę od ciekawostki. Na stulecie firmy Abu otrzymałem limitowany zestaw replik pierwszych błystek wahadłowych tej marki. Patrząc na nie, bez wątpienia i dziś byłyby skuteczne.
III tura Ligi Spinningowo- Muchowej 2023. Raba „górska”.
Na koniec relacjonowania poprzedniej tury, napisałem, że nie ma się co podkręcać wynikami, bo w tym roku, który – na to wygląda – jest strasznie
Chyba coś tu nie gra…
Dziś temat bieżący. Dosłownie gorący. Zatruto Wilgę. Dwa szybkie wnioski: Tam w ciągu godziny powinni się jeszcze pojawić przedstawiciele Wód Polskich, którzy obok właśnie takich
II tura Ligi Spinningowo- Muchowej 2023. Stradomka
Zastanawiałem się jak zacząć, bo wyszedł Cholerzyn bis. Jak ktoś jest stałym Czytelnikiem już wie o co chodzi. Chcąc nie chcąc testujemy wody krakowskiego PZW.
I tura Ligi Spinningowo- Muchowej 2023. Rzeczki pstrągowe [Rudawa, Wilga, Dłubnia, Sanka]
Zacznę nietypowo, bo od relacji uczestników. Marcin: Niestety nie mam zbyt wiele do napisania. Przed turą zastanawiałem się pomiędzy Wilgą a Dłubnią, jednak zwiad tydzień
W końcu ruszam!
Przez ponad 11 lat nie miałem takiej przerwy. Kilka słów wyjaśnienia. Odnoszę wrażenie, iż ludzie zarządzający danym serwerem, powyżej pewnej liczby odwiedzin uznają daną pisaninę
Prądnik – oby to był początek
Zacznę od poniższego przykładu. Na fotce z zeszłego roku jest piękny, naturalny zakręt Dłubni. Obecnie już go nie ma. Tzn. wygląda inaczej. Może nawet nie
UWAGA!!!
Nie tyle zapraszam, co nalegam, by każdy wędkarz, który będzie mieć czas w najbliższą sobotę, pojawił się w Dworku Białoprądnickim o godzinie 10.00. Apeluję szczególnie
Losowanie łowisk – Liga 2023
I wszystko jasne! Wiemy już na jakich wodach będziemy rywalizować w naszej ligowej zabawie w 2023r. Spędziliśmy z tego powodu bardzo emocjonujący wieczór, a mam
Start sezonu i nie tylko
Zacznę od klenia. Wiem, że niektórych wkurzę, bo podnoszę ciśnienie, a ryby nie wyjąłem. Ale ją znakomicie widziałem. Po wszystkim, jak zwykle w takich sytuacjach