Kategorie:

Mając więcej czasu zrobiłem mały eksperyment. Poświęciłem dwa dni na swego rodzaju porównanie. Omijając szerokim łukiem „moją” pstrągową rzeczkę od trzeciej dekady lipca zeszłego roku – przypomnę – najpierw nastąpił…

Odbyło się właśnie zebranie w kole, do którego należę. Było ciekawie, nawet bardzo, momentami, dla mnie nieco surrealistycznie. Nie powiem – szedłem trochę pod ciśnieniem, bo dotarły do mnie fakty…

Nie napiszę jak powinno być, bo nie zjadłem wszystkich rozumów. Poniżej znajdziecie coś w rodzaju podsumowania, wniosków z porównania poszczególnych systemów wędkowania w Europie. Jak zapewne zauważyliście, nie odniosłem się…

Czym różni się wędkarstwo w Danii od naszej siermiężnej niestety „rybałki”? Ano, wierzcie lub nie, ale głównie tym, że dyskusje na temat „zabierać ryby, czy wypuszczać” budzą wprawdzie identycznie silne…

Niewielkie mrozy wróciły. Roztopowa woda zeszła. W piątek, tak dla spokoju sumienia rzucam okiem jak jest. W pobliskim ciurku woda płynie tylko minimalnie „trącona”, choć sporo podniesiona. Ale planów nie…

Z wytęsknieniem czekałem odwilży. Pewnie takich było wielu. Aura w swej łaskawości jakby wysłuchała życzeń. Początkowo. Ostatni tydzień stycznia. Półmetrowe sople przed moim oknem odpadają, nie mogąc się już utrzymać….

W omawianym kraju w roku 2012 przetoczyła się przez środowiska wędkarskie istna burza. Dotyczyła dramatycznej sytuacji szczupaka na terenie tego państwa. Przyczyny takiego stanu rzeczy są jak wszędzie: zanik tarlisk…

Chwała internetowi, chwała youtube i wreszcie sam się cieszę, że kiedyś niechętnie i z mizernym skutkiem, ale jednak, jako niedoszły weterynarz, a potem na studiach historii, uczyłem się łaciny. A…

Wędkarstwo we Francji jest okropnie skomplikowane. To nie moje zdanie, tylko pewnego Anglika. Chwała zresztą Wyspiarzom, którzy poza własnym krajem i Irlandią, to nie licząc Skandynawii, właśnie we Francji łowią…

Cóż. Jakieś pojęcie o wędkarstwie w Anglii miałem, ale po wgryzieniu się w temat, jestem lekko oszołomiony. Pozytywnie. Bardzo bym chciał, by to, co jest poniżej, przeczytali nasi włodarze…

Poniższy cykl tekstów ma za zadanie przybliżyć warunki i przepisy wędkowania w wybranych krajach Europy. Jaki jest cel? W zasadzie, pisząc poniższe mam tylko jeden: miejmy świadomość, jak wędkarstwo funkcjonuje…

Często zastanawiamy się – myślę tu o tych, dla których wędkarstwo jest czymś więcej niż szpanowaniem przed sąsiadami kolejną padliną – zastanawiamy nad tym, co w wędkarstwie jest dla nas…

Listopadowa majówka

Powinno być „listopadówka”. Od razu uprzedzam – będę narzekać. Nie pamiętam tak beznadziejnego początku maja. Bywało słabo, częściej słabo z moimi wynikami, bo wiele dalszych

Czytaj więcej »

Nie taki kwiecień

Oj nie taki… Jest to najzimniejszy czwarty miesiąc roku jaki pamiętam z perspektywy wędkowania. Owszem, bodajże z 8 lat temu jeszcze 6 kwietnia leżał śnieg

Czytaj więcej »

Z ostatniej chwili…

Dzwoniła Bulwarowa. Celowo tak piszę, bo nie do mnie tylko do kolegi. A, że kolega nie powiedział kto dokładnie, to nie drążyłem. Ponoć dzwoniono po

Czytaj więcej »

W końcu…

Zanim przejdę do tematu tego wpisu, dwa zdania odnośnie petycji. Ja nadal się wstrzymuję z szerszym komentarzem całej sprawy, choć już wiemy, że zarząd zupełnie

Czytaj więcej »

Pierwsze wyprawy 2021

To jest taki bardzo, bardzo spóźniony wpis. Początkowo miałem zamiar dodać go gdzieś na starcie lutego. Ale sam mam takie „wyniki”, że odwlekałem, odwlekałem, aż

Czytaj więcej »

UWAGA!!!

Powyższego sandacza złowiłem w lutym rok temu. Miał ponad osiem dych. Zdjęcie mam stąd, że nijak nie chciał odhaczyć się w wodzie. Musiałem go wyjąć

Czytaj więcej »

Dlaczego jest jak jest?

Myślałem, czy nie lepszym tytułem dla tego wpisu byłoby „Z prawnikiem nad wodę”, ale jednak bardziej będę zastanawiać się skąd się biorą kontrowersyjne zmiany w

Czytaj więcej »