Kategorie:

Otrzymałem na pocztę przepiękne zdjęcie z przekozackim pstrągiem potokowym. Dzikim pstrągiem z dzikiej rzeki. Pstrąg wrócił do wody. Dawno się tak nie ucieszyłem. Z dwóch powodów. Pierwsze, że ryby tego…

By nie było zbyt nudno, zrobiłem małą odskocznię od jazi. Nie wiem, czy wzdręgi są dla Was na tyle atrakcyjne, by poświęcić im cokolwiek czasu. Moim zdaniem warto. Powody są…

Na początku poważny apel. W imieniu dość dużej grupy, [chyba początkujących] wędkarzy, którzy zwrócili się z zapytaniem o sprzęt do bardzo lekkiego spinningu [kije max do 10g], proszę ewentualnych użytkowników…

Życie wędkarzy nie rozpieszcza. No, chyba, że się jest emerytem o w miarę środkach do życia i niezłym zdrowiu. Cały tydzień słuchałem tylko ile wyjść miał kumpel, ile emocji, a…

Wygląda, że będzie świetny sezon jeśli chodzi o jazie. Wprawdzie kolejne przedpołudnie miało być zabawą ze wzdręgami, ale że coś mi nawaliło w elektryce, to auto odmówiło posłuszeństwa i nadal…

Jazie rozkręciły się na dobre. Pierwszy dzień nad wodą już po pierwszych 30 minutach dał prawie półmetrową rybę, zaraz potem „skopałem” branie dające mi na tacy chyba największą rybę tego…

Tytuł trochę na wyrost. Tak naprawdę było bardzo, bardzo ciężko, choć nie przegrałem wirtualnego zakładu, w którym postawiłem nowy kij. W tym marcowym łażeniu za jaziem jest dużo prawdy, ale…

To będzie o tyle dziwny tekst, że nie dokumentowany fotkami. Piszę go jednak z jednego powodu: wszyscy wyposzczeni zimową przerwą spinningiści, którzy nie łowią z wyboru, albo nie mają możliwości…

Ostatnie, moje rzadkie przez chorobę wyjazdy, były wręcz katastrofalne. Powiedzieć, że nie złowiłem nic, tak zupełnie zero to też nieprawda ale efekty były żenujące. Chwilę zastanawiałem się, czy jest sens…

Poniżej zamieszczam link do dyskusji jaka miała miejsce na ostatnich targach Rybomania. Nie będę wdawał się w krytykę poszczególnych wypowiedzi panów prezesów, których wypowiedzi były w 90% kręceniem się w…

Wyobraźcie sobie taką rzecz: mała, naprawdę mała, zapomniana rzeczka nizinna. Kiedyś w odległych latach zarybiona pstrągiem. Wiem, wiem – brzmi, jak żart. Jak marzenie naiwniaka. Rzeczka naprawdę istnieje. Ryb, jak…

ASC

Cóż, wyjdę w tym tekście na straszliwego malkontenta. Co więcej, sam odniosłem takie wrażenie nad wodą, rozmawiając ze spotkanymi wędkarzami. Ale nie! Nie dam się zbić z tropu i pocieszać…

„Dziki” rekord

Przeżyłem ostatnio piękną przygodę. Pobiłem swój kolejny, prywatny rekord i to w gatunku, którego specjalnie nie brałem pod uwagę. Fakt faktem, że nie musiał się

Czytaj więcej »

Poświęcenie

Żyję trochę innymi tematami i nawet nie mam na myśli cyrku z PZW, tylko inne trudności, jakie życie po prostu przynosi, nawet jeśli nas samych

Czytaj więcej »

Sandacz w teorii

A mówią, że nic dwa razy się nie zdarza! Otóż Tommy, choć nie na mojej miejscówce, zaliczył fenomenalny sandaczowy wypad. Nieskromnie powiem, że miałem w

Czytaj więcej »