Kategoria:

Z wypraw nad wodę

1 branie/3,5h

Przyszła jesień. Żadne novum, tyle, że ta obecna ma ten mniej zachęcający koloryt. Zimno i leje, leje i zimno. Wygląda na to, że wrześniowo –

Czytaj więcej

Jakże inny był to sezon…

Kilka cierpkich refleksji odnośnie minionego sezonu pstrągowego  w moim wydaniu. Mam na myśli poszukiwanie dzikich/zdziczałych, miarowych, kropkowanych ryb w naszym okręgu, gdyż nie liczę tu

Czytaj więcej

Jak będzie…

Dziś zabawię się w przepowiadacza przyszłości. Mam na myśli naszą następną turę zabawy w zawody spinningowo – muchowe. Parę osób zwróciło uwagę, że po danym

Czytaj więcej

Wyjazd II – dzień III – Hollywood

Siedzę sobie na tarasie ciepło opatulony, sącząc powolutku wino. Spore modrzewie przestały już rzucać cień, a cykające świerszcze ogłaszają nadejście pełni nocy. Zapatrzony w ciemność

Czytaj więcej

Kropki przed oczami – cz.II

Dzień drugi – popołudnie. Jestem nad rzeczką nr 1. Znam ją najlepiej z tych czterech, które widziałem. Jest usypiające późne popołudnie. Tu jednak nie ma

Czytaj więcej

Kropki przed oczami – cz.I

Wstałem niedawno. Już w domu. Kropek, a raczej mroczków przed oczami już nie mam. Byłem cztery dni w stanie wędkarskiej, pstrągowej psychozy. Niestety tak wyczerpujący

Czytaj więcej

Sklonować się

Ktoś, kto nie łowi zawodowo, a wędkarstwo ma we krwi, to trochę wariuje jeśli ma ciut więcej czasu. Szczególnie gdy jest ciepła pora roku i

Czytaj więcej

Liga spinningowa – III tura

10 lipca odbyła się III tura naszej zabawy w ligę spinningowo-muchową. Cały tekst mógłbym zatytułować „w oparach absurdu” lub coś w ten deseń, a wszystko

Czytaj więcej