Jak to tam działa ? – Anglia
Cóż. Jakieś pojęcie o wędkarstwie w Anglii miałem, ale po wgryzieniu się w temat, jestem lekko oszołomiony. Pozytywnie. Bardzo bym chciał, by to, co jest
Kategoria:
Cóż. Jakieś pojęcie o wędkarstwie w Anglii miałem, ale po wgryzieniu się w temat, jestem lekko oszołomiony. Pozytywnie. Bardzo bym chciał, by to, co jest
Poniższy cykl tekstów ma za zadanie przybliżyć warunki i przepisy wędkowania w wybranych krajach Europy. Jaki jest cel? W zasadzie, pisząc poniższe mam tylko jeden:
…to czerwony. Jak widać długo nie ma co deliberować w temacie gustów wzdręg. Kilka jednak uwag mi się nasuwa, odnośnie drugiego obok boleni, mojego ulubionego
Boleń to dziwna ryba. Charakteryzuje się w naszym kraju jakąś szczególna „regionalizacją” zachowań. Mam na myśli przyzwoitą aktywność tego gatunku nawet późną jesienią, tyle, że
Wprawdzie łudzę się jeszcze, że mająca miejsce 1 grudnia wyprawa na ryby, nie była ostatnią w tym roku, to jednak równocześnie powoli godzę się z
Zaznaczam, że ostatnie teksty nie dotyczą pierwszoplanowo najskuteczniejszych przynęt na dany gatunek, tylko odnoszą się do najskuteczniejszych kolorów i czy skuteczność danej barwy sprawdza się
Ciąg dalszy rozważań odnośnie preferencji kolorystycznej poszczególnych gatunków poświecę wąsatym. Brzana nie jest rybą, którą łowię często, szczególnie w ostatnich dwóch latach. W tym roku
Pisząc poniższe podsumowanie, z lekkim lękiem spoglądam to za okno, to na spakowane manele na jutrzejszy wyjazd. Nastawiam się pierwszy raz tak na poważnie w
Rzeki średnie i małe. O powyższych wodach tylko wspomnę. Wynika to z tego, że oba gatunki łowię w nich albo okazjonalnie, albo, jak pokazują ostatnie
Koniec czerwca. Duży przybór Wisły. Po paru dniach woda powoli, ale wyraźnie zaczęła opadać. Ciepła woda, bo panują upały. Nieznacznie przybrudzona rzeka, przelewa się po
Przedstawiam sylwetkę naszego kolejnego nagrodzonego. Paweł Rokocz, bo o nim mowa podesłał nam więcej zdjęć, które z dużą przyjemnością zamieszczam. Ryby wspaniałe, podobnie jak rzeka.
Uff! To był długi wędkarski weekend. W sumie bardzo kolorowy. Liczyłem jednak na znacznie, znacznie więcej. Może nie okazy, ale różne gatunki i przynajmniej średnich