Myślałem, że kontynuując temat pstrągów, zaprezentuję mały raport z 2-3 wyjazdów, z ostatnich dni. Wygospodarowałem nawet sporo czasu. Niestety, nic z tego nie wyszło. W moich okolicach [bliższych i dalszych], rzeki są wprawdzie nieznacznie podniesione, ale totalnie brudne, wręcz gęste od wszelkiej zawiesiny. W związku z tym, odwołując się do tego, że trwa okres urlopów zimowych, związanych z wyjazdami w ciepłe strefy, postanowiłem podzielić się swoimi doświadczeniami wędkarskimi podczas takich eskapad, tym bardziej, że jak prześledziłem różne fora internetowe, pytań na ten temat pojawia się sporo, odpowiedzi natomiast, są nieliczne. Czytaj dalej…