Pstrągi na horyzoncie…
Pstrągi na horyzoncie. Tuż, tuż. Wyposzczona większość spinningistów z południa kraju, ruszy nad rzeki, podobnie jak ich koledzy z pozostałych rejonów Polski, którzy mogli
Kategoria:
Pstrągi na horyzoncie. Tuż, tuż. Wyposzczona większość spinningistów z południa kraju, ruszy nad rzeki, podobnie jak ich koledzy z pozostałych rejonów Polski, którzy mogli
Na przełomie stycznia i lutego miałem możliwość przebywać kilkanaście dni na Cejlonie – kraju noszącego oficjalną nazwę Sri Lanka. Czułem się świetnie a zarazem
Czas wypełniało mi głównie polowanie na dużego okonia. Żeby nie przynudzać, bo sporo o tym napisałem w dziale „okoń”, to powiem, jak wielka jest
Przyszły smużaki i plecionka. No i chyba mam problem. Piękne brania jeszcze piękniejszych kleni, kończą się pustym zacięciem. Muszę temat jeszcze rozeznać w tym
Okres ten trudno omówić, bo w zasadzie każdy z tych miesięcy, to inna pora roku. Kwiecień to jeszcze budząca się wiosna, maj kipi na ogół
Sezon się zakończył. Ponieważ z zasady nie łowię w styczniu – głównie po to, by samemu sobie i otoczeniu udowodnić, że nie zwariowałem do reszty,
Pewnie zaskoczę część z Was, pisząc, że jaź był dla mnie rybą egzotyczną. W latach 80-ych w Wiśle, z którą jaź jest chyba najbardziej
Ostatnia wyprawa w roku, podobnie jak początek sezonu, to ważny dzień. Chcemy by był możliwie udany. Zakończenia sezonu bywają różne. Bywały takie końcówki jak te