Kategoria:

Z wypraw nad wodę

Wakacyjne różności

Nieraz pisałem, że okres wakacyjny to dla mnie najsłabszy wędkarsko czas.  Po  ostatnich kilkunastu dniach, nie mam wątpliwości, że najbardziej lubię późną jesień i wczesną

Czytaj więcej

Pełno wody

Jak z zegarkiem w ręku mamy kolejną powódź po dokładnie 10-ciu latach. Na szczęście nie aż tak potężną jak w 2010r. Nie jestem zwolennikiem ekoterroryzmu,

Czytaj więcej

Jak ryby się uczą i rosną

Czasem wszyscy zastanawiamy się, jak to jest z tym uczeniem się przez ryby omijać nasze pułapki. Te wszystkie opinie o znaczeniu presji, przebłyszczeniu wód itd.

Czytaj więcej

Jak oni to robią?

Dawno temu, gdy oglądałem czasopisma wędkarskie, spoglądałem na zdjęcie np. z 10-oma leżącymi obok siebie niemałymi kleniami [takie to były czasy, że te ryby były

Czytaj więcej

Izolacja

Zgodnie z zaleceniami izoluję się. Serio. Czasu nie mam tyle co myślałem, że będę mieć, ale jest go jednak ciut więcej niż normalnie. Jak jadę

Czytaj więcej