Kategorie:
Tekst dotyczy mojej oceny boleniwoych przynęt, z kŧórymi zetknąłem się na przestrzeni ostatnich paru lat. Być może część z Was miała okazję się z nim zetknąć na jednym z portali…
Poniżej będzie znów w temacie pstrągów. Wiem, wiem, niektórych może to nudzić. Przecież już kwiecień i wg wszystkich wyjadaczy nizinnych jazie, klenie… Oczywiście, byłem w ostatnią sobotę na jaziach –…
Myślałem, że uraczę Was ładnymi zdjęciami jeszcze ładniejszych krasnopiór, ale przy dzisiejszym rytmie życia, albo raczej jego braku, planowanie można sobie wybić z głowy. Piękny weekend 24-25 marca odleżałem z…
W ostatnich dniach na Rudawie złowiłem kilka tych dziwnych mieszańców – wszystkie egzemplarze miały znamiona bardzo poważnej choroby (z dużym prawdopodobieństwem wrzodzienicy). Co więcej, nieliczne pstrągi potokowe jakie przeszły mi…
Jak wiadomo, sprzęt sam nie łowi ryb, niemniej jego jakość może nas zbliżyć lub oddalić od zdobyczy. Pozwolę sobie ocenić serię kijów Diaflex Robinsona, która ma już pokaźną rzeszę zwolenników….
Poniżej będą przedstawiane moje największe ryby, które na ogół nie są celem spinningistów. Większość takich trofeów, to ewidentne przypadki, choć pewne gatunki [leszcz, jazgarz] dają się poławiać celowo i regularnie…
Wędkarstwo jest pełne niespodzianek. Czasami myślę, że to właśnie czyni je tak atrakcyjnym. Weźmy taki przykład: łowimy sobie okonie na paprochy. Tak na luzie, bez ciśnienia. Nagle, pośród okoniowych podszczypywań…
Jadąc do Maroka, znalazłem informację o żyjącym w Atlasie Wysokim pstrągu. Żadne tam sztuczne zarybienia, tylko pozostałość po odchodzącym lodowcu. Salmo trutta macrostigma, co można przetłumaczyć od biedy jako „pstrąg…
Pierwszą połowę sierpnia zeszłego roku, spędziłem, w dużym stopniu na życzenie mojej piękniejszej połowy w Maroku. Takie romantyczno-sentymentalne, kobiece ciągotki. Po szybkim przeanalizowaniu co i jak zgodziłem się. W końcu…
Już rok temu znalazłem w internecie dyskusję odnośnie połowu wzdręg. Jeden z forumowiczów, sugerował, że ma rewelacyjne wyniki zaraz na przedwiośniu, jak tylko zejdą lody. Ryby jakie rzekomo łowił, są…
Jeśli czytasz ten tekst, to tak naprawdę jest już nieźle. Dlaczego? Bo chyba się nie zraziłeś przewodnią ideą mojej strony [C&R], albo się z nią zgadzasz. W najgorszym wypadku zgadzasz…
W kwietniowym numerze Wędkarskiego Świata, w dziale Łowy miesiąca ukazał się mój artykuł pt: Wzdręga – wiosenny drapieżnik. Tekst zawiera spostrzeżenia odnośnie połowu wzdręg na spinning w okresie wczesnowiosennym. Znajdziecie…
II tura ligi spinningowo – muchowej 2022. Brzegi 2 i 3
No, Liga jak na razie jawi się jako trout area, swojsko zwana paszokarnią [paszok – świeżo wpuszczony tęczak]. Nie powiem, żebym był tym zachwycony i
Dzień ważki
Pewnie cześć z Was zastanawia się, co jest grane, że tak rzadko dodaję wpisy. Parę powodów jest. Pierwszy i najważniejszy jest taki, że zdobyłem fajne
I tura ligi spinningowo – muchowej 2022. Kryspinów [Zalew Na Piaskach]
Ech, stało się to czego część z nas najbardziej się obawiała i nie ma co ściemniać – należałem do tej grupy. Wszystko przez porąbaną aurę…
Otwarcie sezonu – trzy życiówki
Zacznę od nieciekawej refleksji. Spotkałem nad krzeszówkowym no kill dwóch wędkarzy. Jednego znam dość dobrze – jesteśmy na „cześć”, drugiego tylko z widzenia. Nie mniej
Rozprawa [z cyklu Dlaczego jest jak jest]
– Gdzie ma pan maseczkę? – Mam wadę zastawki – odpowiadam zgodnie z prawdą – jestem ustawowo zwolniony z jej noszenia. – To proszę pokazać
Liga 2022 – losowanie
Ach, cóż to było za spotkanie! Chyba najfajniejsze losowanie ligi do tej pory. Nie mam na myśli, tego co się wylosowało tylko sam klimat spotkania.
???????
Na pewno większość z Was oglądała konferencję Wód Polskich, potwierdzającą niejako temat przejęcia akwenów i cieków do tej pory pozostających we władaniu PZW. Opinie są
Wielka czwórka
Nie, nie będzie o sumie, sandaczu, szczupaku i boleniu. Już dość dawno temu Pan Rafał napisał do mnie, że czytał dawne moje wpisy o tym
Dlaczego jest jak jest – c.d.
Dziś będzie nie tylko o mojej sprawie, ale też trochę rozważań i spekulacji, co nas wędkarzy czeka. Ale po kolei. Pewnie wielu z Was zastanawia
Ostatnie dni sezonu
Nie lubię takiej końcówki roku. Poświęciłem kupę czasu i ostatnie dwa dni to było absolutne zero. Rok się skończył, tak jak się zaczął. Plany pokrzyżowała
Liga spinningowo – muchowa 2021. Podsumowanie
Jak oceniam nasze tegoroczne zmagania? Na pewno Liga miała w tym sezonie największą frekwencję. Mimo, iż z naszej rywalizacji wypadły/zrezygnowały trzy osoby, to i tak
Liga Spinningowo – muchowa 2021. X tura – Wisła W2
Zacznę może tak: niejako przy okazji, taki pomysł z Ligą jest bardzo wiarygodnym sprawdzianem, co warta jest dana woda. Nawet gdyby samokrytycznie przesadnie nie szacować