Kategorie:

Jak wiecie, PZW odrzuciło pomysł wprowadzenia górnych wymiarów ochronnych. Jak jest z rybami, także wszyscy wiemy, zarówno wypuszczający ryby, jaki i zabierający je. Nie mam wątpliwości, że idzie to w…

Cieszę się niezmiernie, naprawdę się cieszę, bo bardzo wzrasta ilość wejść na tę stronkę. Pojawia się coraz więcej nowych osób, które, jak widzę w statystykach, będą tu zaglądać częściej. Bardzo…

Jak wszystkim wiadomo, sezon boleniowy trwa. Niektórzy twierdzą, że to jego najlepsza część. Dla mnie wprawdzie, najlepszym miesiącem był zawsze sierpień, zwłaszcza jego końcówka, choć przyznam, że największe sztuki łowiłem…

Rzecz będzie o kleniach, a raczej o kleniskach. Zanim zacznę, to małe ostrzeżenie. Kupiłem ostatnio sporo gratów do łowienia, w tym plecionki i kotwice. O tym dwa zdania. Mam wadę:…

Przeżywałem dużą rozterkę. Gdzie jechać? Ostatnie wyjazdy, pokazywały, że z braniami [a nie podcinkami] jest słabo. Do tego zbliżała się pełnia, która wypadała z soboty na niedzielę. Niespecjalnie przejmuję się…

2 maja Nie ma pomyłki. Odpuściłem po raz pierwszy święto rapy i szczupaka. Wprawdzie rozważałem, że jak by się schłodziło i było niekoniecznie słonecznie, to wsiadam w pływadło i straszę…

29 kwietnia Jak pewnie wiecie, lato rozgościło się na całego. Jakiekolwiek nie do końca normalne temperatury dla danej pory roku, na ogół nie sprzyjają nam – wędkarzom. Może zimą jest…

Obiecywałem sobie, jak zwykle każdy z nas w takiej sytuacji – dużo. Zacząłem już 26 kwietnia. Wprawdzie źle znoszę „szarpane” wędkowanie, taki miks: praca-ryby w ten sam dzień, ale się…

Dziś jest 1 maja. Jestem skonany po trzech, ostatnich dniach godzenia pracy z rybami, które ze względu na pogodę [poza kropkami], miały gdzieś moje starania. Tzn. nie było zupełnej kaszany,…

Dziś do naszej galerii C&R zawitał Kamil. Forumowy nick Kamila: „Bluzer” jest dość znany na forach wędkarskich, szczególnie związanych z okręgiem krakowskim. Czytając wypowiedzi Kamila nie ma się wątpliwości, że…

Cieszę się, że są ludzie, dla kŧórych wypuszczenie ryby jest czymś normalnym. Fajnie, że niektórzy z nich dostrzegli moją stronę i swoją obecnością na niej, dają mi niejako wsparcie. Nie…

Małe podsumowanie ostatnich wyjazdów. Tabunów ryb nie było ale emocje owszem, tak. Tym razem nic nie planowałem, żeby nie zapeszyć i dobrze zrobiłem, bo wiele z tego by nie wyszło….

Jak jest?

Do napisania poniższego tekstu niejako sprowokowały mnie trzy sytuacje: – dość mocne ostatnio, medialne nasze działania odnośnie problemów ze stanem ichtiofauny rzek okręgu krakowskiego [przede

Czytaj więcej »

Dwa sezony ze szczurem

W poniższym tekście przedstawię spostrzeżenia i wnioski, jakie przyszły mi do głowy po dwóch sezonach łowienia na imitacje gryzoni. Wprawdzie dziś pokazywanie jakiegoś naprawdę skutecznego

Czytaj więcej »

Jest obiecująco

29 września miało miejsce spotkanie osób zainteresowanych powołaniem do życia stowarzyszenia, mającego na celu m.in. działalność prowędkarską.  Nie popadając w hura optymizm, powiem, że jest

Czytaj więcej »

Bardzo ważne!!!

Moje narzekania  i ogłaszanie zbliżającego się kresu wędkarstwa, nawoływanie, że doszliśmy do jakiegoś punktu krytycznego w okręgu krakowskim chyba nie były skrajnie nieobiektywnymi i wyłącznie

Czytaj więcej »

Brzana – kiedyś i dziś

Na życzenie Czytelnika, który tak mnie udelektował pochwałami, że nie mogłem odmówić  Jego prośbie. Inaczej być nie mogło😊  Przedstawiam poniżej moje spostrzeżenia odnośnie łowienia brzan.

Czytaj więcej »

Dobrze nie będzie

Długo powstrzymywałem się przed tym tekstem, bo najzwyczajniej szkoda się nakręcać, złościć i bić głową w mur. Nie mniej ostatnie pismo magików z Wód Polskich

Czytaj więcej »

Majówka 2023

Ciąg dalszy szybkiego relacjonowania kolejnych miesięcy i dodawania zaległych wpisów. Majówkę potraktuję teraz osobno w stosunku do całości piątego miesiąca. Była dramatycznie słaba. Na prawie

Czytaj więcej »