Kategorie:
Zanim przejdę do sedna poniższej relacji, kilka słów o postawach ludzi wobec otoczenia. Tak się złożyło, że dwa ostatnie dni kwietnia i początek maja spędziłem w Tyrolu [zlewisko rzeki Inn]….
Sobota. Dochodzi jedenasta. Od niecałej godziny jestem nad wodą. Właśnie spadł mi czwarty [!] miarowy potok z czego jeden z nich, jak na pstrągi, które ja spotykam, to był…
Z Patrykiem spotykamy się w sobotę o 4.30. Dla mnie czysty heroizm. Mam taki dobowy rytm, że fatalnie znoszę pobudki przed ósmą rano… Zarzuciłem pomysł z jaziami, bo pogoda miała…
Ostatni weekend był w końcu wiosenny. Dla mnie wiosna przychodzi wtedy, gdy udaje mi się złowić coś innego nić pstrąg. Generalnie oba wolne dni zagospodarowałem trochę inaczej niż pod „typowe…
Już kiedyś miałem taki pomysł, by o ile będzie możliwość, przeprowadzać wywiady z osobami medialnymi, czy publicznymi, będącymi wędkarzami lub zabierającymi głos w sprawie wędkarstwa. Miałem wtedy na myśli ludzi…
Poniosło mnie. Dosłownie i w przenośni. Ze względu na panujące w ostatni weekend warunki, miałem do wyboru trzy opcje: – pozostać w domu – poczłapać na swoją rzeczkę – na…
…o wiośnie. Może wtedy przyjdzie. Wygląda na to, że będę miał chyba jeden z gorszych początków sezonu. Biorąc pod uwagę docierające informacje, nie ja jeden. A już pisałem o srokach,…
Niestety nie będzie o rybach. A w każdym razie będzie niewiele o łowieniu ryb. Wiosna jednak idzie. Jak patrzę sobie na wielki, dziki ogród przed moimi oknami, to widzę sroki,…
Ponieważ zima trwa w najlepsze, siedzę zaziębiony w domu. I tak chyba bym na ryby nie poszedł – było nad ranem minus 13. Ot, paradoks – w chyba ostatnim tygodniu…
Pogoda jaka jest każdy widzi. Pisząc ten tekst, dzień wcześniej moja okolica zaliczyła z 20cm śniegu. Mnie się już odechciewa… Żałuję, że w sobotę nie mogłem się wyrwać nad…
Mam nadzieję, że kolejna relacja, będzie już mniej pstrągowa, a za to bardziej wiosenna. Nie żebym nie lubił kropkowańców, ale jak ciężko z wody wyrzeźbić cokolwiek miarowego, to popada…
Zanim przejdę do głównego tematu, kilka słów podziękowań i wytłumaczenia się zarazem. Dostaję ostatnio dość częste zapytania odnośnie wyboru kija. Mam wrażenie, że są to zapytania młodych ludzi, którzy dopiero…
Listopadowa majówka
Powinno być „listopadówka”. Od razu uprzedzam – będę narzekać. Nie pamiętam tak beznadziejnego początku maja. Bywało słabo, częściej słabo z moimi wynikami, bo wiele dalszych
Nie taki kwiecień
Oj nie taki… Jest to najzimniejszy czwarty miesiąc roku jaki pamiętam z perspektywy wędkowania. Owszem, bodajże z 8 lat temu jeszcze 6 kwietnia leżał śnieg
Liga Spinningowo – muchowa 2021. II tura – Bagry
Jak zapewne zauważyliście, jest nas o jednego mniej. Widocznie awans na prezesa nowo powstającego koła wymusza u niektórych takie, a nie inne postawy. Nie zaprzątajmy
Z ostatniej chwili…
Dzwoniła Bulwarowa. Celowo tak piszę, bo nie do mnie tylko do kolegi. A, że kolega nie powiedział kto dokładnie, to nie drążyłem. Ponoć dzwoniono po
Dlaczego jest, jak jest… – cz. III
Dobra. Święta się skończyły. Otrzymałem wgląd w całość dokumentacji dotacji jaką zarząd naszego okręgu otrzymał od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – w
Liga Spinningowo – muchowa 2021. I tura – Kryspinów
Liga 2021 ruszyła! Jest nas w tym roku 22 startujących. Już po losowaniu zgłosił się jeszcze Jurek. Jak zwykle przed pierwszą turą oraz w sumie
W końcu…
Zanim przejdę do tematu tego wpisu, dwa zdania odnośnie petycji. Ja nadal się wstrzymuję z szerszym komentarzem całej sprawy, choć już wiemy, że zarząd zupełnie
Pierwsze wyprawy 2021
To jest taki bardzo, bardzo spóźniony wpis. Początkowo miałem zamiar dodać go gdzieś na starcie lutego. Ale sam mam takie „wyniki”, że odwlekałem, odwlekałem, aż
UWAGA!!!
Powyższego sandacza złowiłem w lutym rok temu. Miał ponad osiem dych. Zdjęcie mam stąd, że nijak nie chciał odhaczyć się w wodzie. Musiałem go wyjąć
Liga spinningowo – muchowa 2021. Losowanie łowisk
Zacznę może tak: poniżej moja idealna na obecną wiedzę i umiejętności, preferowana lista łowisk do ligi: marzec – Kryspinów, kwiecień – Bagry, maj – Kanał
Dlaczego jest, jak jest… – cz. II
Wpisy Questa ale przede wszystkim kilkanaście maili oraz jeszcze wcześniej telefonów od znajomych, którzy namawiali mnie, by coś zrobić w temacie tych chorych naszym zdaniem
Dlaczego jest jak jest?
Myślałem, czy nie lepszym tytułem dla tego wpisu byłoby „Z prawnikiem nad wodę”, ale jednak bardziej będę zastanawiać się skąd się biorą kontrowersyjne zmiany w